O książce: rok / Pierwszy krok został zrobiony. Roald O'Werr dostał to, o czym marzył i do czego od dawna dążył. Tytuł pełnoprawnego magika, a także srebrny medalion, należą teraz do niego. A oto nowa rzecz. Jeden z moich starych znajomych zostaje znaleziony martwy. Wielka Rodzina zaczyna snuć swoje intrygi. Niebezpieczny kult założył w stolicy gniazdo. I szczęśliwie mentor, do którego zawsze można było zwrócić się o pomoc, gdzieś zniknął. Kto jednak powiedział, że bycie Szarym Magiem jest łatwe??